Dzisiaj poruszę temat suplementów diety na odchudzanie. Omówimy sobie działanie moim zdaniem 7 najlepszych substancji aktywnych zawartych w takich preparatach. Najlepsze tabletki na odchudzanie to takie, które zawierają tylko jedną z nich. Zasadniczo im mniej składników aktywnych tym lepiej. Spora część leków lub suplementów może przyczyniać się do gorszego samopoczucia i niepożądanych skutków ubocznych. Dlatego, jeśli chcecie zdrowo i bezpiecznie schudnąć, koniecznie przeczytajcie ten artykuł.
Podczas odchudzania najważniejsza jest dieta. Tutaj nie ma miejsca na dyskusje – aby schudnąć, należy wytworzyć deficyt kaloryczny. To absolutna podstawa, bez której się nie obejdzie. Pozostałe czynniki, jak trening i suplementacja, będą jedynie stanowić dla niej wsparcie. Jeśli zaczynacie odchudzanie, powinniście o tym pamiętać. Na rynku nie brakuje tabletek na odchudzanie. Magicznych środków, czy suplementów, które rzekomo same Was odchudzą. Zastanawiacie się pewnie czy tabletki na odchudzanie działają i czy są bezpieczne dla zdrowia. Oczywiście nie należy wierzyć w magiczne panaceum. Niemniej jednak suplementacja może być mniej lub bardziej efektywna. Składniki aktywne w środkach na odchudzanie mają za zadanie:
Kofeina to środek mocno pobudzający. Naturalnie występuje w kawie i niektórych herbatach. Bardzo często jest również dodawana do tabletek na odchudzanie. Znajdziecie ją także w napojach gazowanych takich jak coca-cola oraz wszystkich napojach energetycznych. Kofeina przede wszystkim zwalcza zmęczenie, zwiększa koncentrację i przyśpiesza metabolizm kwasów tłuszczowych. Jej działanie jest najbardziej odczuwalne, gdy czujemy zmęczenie, a ona dodaje nam energii. Ta dodatkowa dawka energii pozwala intensywniej ćwiczyć i być dłużej w stanie skupienia. Dzięki temu będziecie w stanie spalić więcej kalorii podczas treningu.
Co więcej, spożycie kofeiny w dawkach przekraczających 300 mg na dobę zwiększa temperatura ciała. W takich warunkach organizm jest w stanie spalać jeszcze więcej kalorii. Niestety oprócz licznych zalet, kofeina ma również swoje wady. Należą do nich m.in. bezsenność, bóle głowy i drżenie mięśni. Wszystko jest dobre, ale z umiarem. Wiele osób nie potrafi rozpocząć dnia bez filiżanki kawy. Organizm szybko przyzwyczaja się do dawki kofeiny i po prostu się jej domaga. Może to uruchamiać mechanizm uzależnienia. Wtedy do uzyskania tego samego efektu będziecie potrzebować coraz to większej dawki. Więcej na temat wpływu kawy na odchudzanie przeczytacie w osobnym artykule.
Suplementacja kofeiny w postaci tabletki na odchudzanie może przyczynić się do utraty kilku dodatkowych kilogramów. Dzięki dodatkowej dawce energii będziecie mogli trenować dłużej i częściej. Ponadto pomoże przyspieszyć metabolizm. Należy ją jednak stosować z umiarem i dawkę zwiększać stopniowo. Pamiętajcie jednak, że to tylko wsparcie dla Waszej diety. Sama kofeina nie przyniesie rezultatów.
Glukomannan to rozpuszczalny błonnik pokarmowy. Pozyskiwany jest z bulw rośliny Amorphophallus konjac, którą widzicie na zdjęciu powyżej. Pisałem już kiedyś, że błonnik to roślinny magazyn cukru, który nie jest przyswajalny dla ludzkiego organizmu. Właśnie na tym oparte jest działanie glukomannanu. Trafia on bowiem do jelit, przez które nie zostaje wchłaniany. Sam pochłania jednak dostającą się do nich wodę, w wyniku czego pęcznieje. Błonnik ten jest w stanie wchłonąć 100 razy większą masę wody niż on sam. Wywołuje to uczucie sytości na bardzo długo. Suplementacja glukomannanu w postaci tabletki na odchudzanie będzie zatem hamowała łaknienie. Dodatkowo środek ten ma pozytywny wpływ na poziom cukru we krwi. Dlatego glukomannan ma właściwości odchudzające i jest zalecany jako suplement na odchudzanie.
Świetnie się sprawdzi dla osób, którym brakuje błonnika w diecie. Może jednak powodować nieprzyjemne skutki uboczne w postaci wzdęć i gazów. Poza tym należy rozgraniczyć uczucie łaknienia ze stanem odżywienia organizmu. Także podczas odchudzania musicie dostarczać organizmowi odpowiednich do jego prawidłowej pracy składników. Nadużywanie glukomannanu i jedzenie zbyt małej liczby kalorii jest niebezpieczne. Co więcej, nie pomoże Wam schudnąć. Do spalania tłuszczu potrzebujecie energii, którą musicie dostarczyć wraz z pokarmem. Zatem po raz kolejny powtarzam – suplement bez odpowiednio dobranej diety nie pomoże Wam schudnąć. Jeżeli chcecie wyliczyć swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, skorzystajcie z dostępnego na mojej stronie kalkulatora. Wystarczy, zaznaczyć, że Waszym celem jest redukcja masy i wpisać wzrost oraz wagę.
Garcinia cambogia, zwana inaczej tamaryndowcem malabarskim jest owocem, który zawiera kwas hydroksycytrynowy. Występuje on również w pomarańczach i innych cytrusach, ale w znacznie mniejszych ilościach. To kolejna substancja wspomagająca odchudzanie. Ekstrakt z owocu tamaryndowca jest wykorzystywany do tabletek na odchudzanie. Kwas hydroksycytrynowy ma właściwości przyśpieszające spalanie tkanki tłuszczowej, zmniejsza łaknienie i reguluje poziom cholesterolu we krwi. Podobnie jak kofeina, Garcinia cambogia podnosi temperaturę ciała, przez co przyśpiesza tempo przemiany materii.
Dodatkowo suplementacja tej substancji w postaci tabletki na odchudzanie zwiększa produkcję serotoniny (hormon regulujący nastrój). Serotonina jest produkowana z tryptofanu, którego jedynym źródłem jest pożywienie. Właśnie dlatego odpowiednia dieta jest tak ważna dla dobrego samopoczucia. Ekstrakt z tamaryndowca może wspomóc utratę wagi. Co więcej, stosowany z rozsądkiem nie powoduje wielu skutków ubocznych. Przy dobrze dobranej kaloryczności diety i zwiększonej ilości aktywności fizycznej, z pewnością wspomoże odchudzanie. W mojej opinii nie jest to jednak żadna magiczna tabletka na odchudzanie o niesamowitym działaniu.
Nasz organizm sam wytwarza pirogronian, gdy rozkłada cukier. Można go jednak suplementować w postaci tabletki. Wspomaga to odchudzanie w wyniku poprawy rozkładu tłuszczu i przyspieszenie przemiany materii. Suplementacja pirogronianem pomaga również utrzymać wysoki poziom glikogenu w mięśniach. Dzięki temu będziecie w stanie wykonywać dłuższe i bardziej intensywne treningi. Podobnie jak w przypadku glukomannanu, skutki uboczne stosowania pirogronianu mogą obejmować wzdęcia i gazy. Pomimo tego jest to suplement godny uwagi. Zwłaszcza gdy odchudzaniu towarzyszą intensywne treningi. Jednak suplementacja pirogronianu bez połączenia z treningami nie ma najmniejszego sensu.
Liście zielonej herbaty naturalnie zawierają kofeinę. Poza tym nie brakuje w niej witamin i przeciwutleniaczy. Ma zatem działanie energetyzujące i moczopędne. Jednocześnie pomaga oczyścić organizm z toksyn, wspomagając metabolizm wątroby. Spora część tabletek na odchudzanie zawiera ekstrakt zielonej herbaty. Zwiększa on zdolności naszego organizmu do spalania tkanki tłuszczowej, głównie w okolicach żołądka. Zawartość kofeiny w herbacie jest zależna od jej gatunku oraz sposobu parzenia. Oprócz tabletek zadowalające efekty zaobserwujecie również po wypiciu naparu. Należy jednak parzyć liście w temperaturze ok. 80 °C, nie dłużej niż 3 minuty.
Kupując ekstrakt z zielonej herbaty powinniście również zwrócić uwagę na procentową zawartość EGCg. To właśnie główny przeciwutleniacz zawarty w jej liściach. Pomaga zwalczać wolne rodniki tlenu, wywołujące stres oksydacyjny w komórkach Waszego organizmu. W liściach zawartość procentowa tego związku będzie wynosiła około 30%. Z kolei w dobrych ekstraktach może sięgać nawet ok. 50%. Ekstrakt z zielonej herbaty z reguły jest dobrze tolerowany. Pomimo tego u niektórych osób może powodować bóle brzucha, zaparcia bądź nudności.
Moim zdaniem ekstrakt z zielonej herbaty jest jak najbardziej godnym uwagi suplementem. Samo picie zielonej herbaty lub zażywanie tabletek oczywiście nie spowoduje gwałtownego spadku wagi. Na pewno wspomoże Was za to w walce z dodatkowymi kilogramami. Osobiście zamiast łykania dodatkowych kapsułek i tabletek na odchudzanie, wolę odpowiednio zaparzyć herbatę. Efekt jest podobny, ale wybór należy do Was.
CLA to sprzężony kwas linolowy, czy też inaczej – kwas rumenowy. Jest to rodzaj kwasu tłuszczowego, który naturalnie występuje głównie w nabiale i wołowinie. Na rynku reklamowany jest jako jeden z najlepszych środków na odchudzanie. Ma spory potencjał na zmniejszenie apetytu i przyśpieszenie metabolizmu. Jak jest naprawdę? Badania faktycznie potwierdzają, że CLA wspiera odchudzanie. Dlatego CLA jest jedną z najczęściej wybieranych tabletek na odchudzanie. Przede wszystkim przez osoby aktywne, które ćwiczą i dbają o dobrą formę. Niemniej jednak większość badań nad CLA została przeprowadzona na zwierzętach. W przypadku ludzi utrata masy ciała jest minimalna. Kwas rumenowy jest bezpieczny w dawkach do 6 g dziennie. Pozytywne efekty wywołuje jednak już od 3 g. Możliwe działanie niepożądane to zaparcia, biegunka i ucisk w żołądku.
Osobiście mogę Wam powiedzieć, że stosowałem suplementy zawierające kwas rumenowy i jestem z nich zadowolony. Bez zagłębiania się w dysputy naukowe, śmiało powiem, że w moim przypadku jego działanie jest odczuwalne. Suplementując CLA odczuwam mniejsze łaknienie w ciągu dnia, przez co łatwiej jest mi trzymać dietę. Zauważyłem również, że łatwiej pozbywam się tłuszczu z brzucha. Może to być jednak wynikiem połączenia kwasu linolowego z zieloną herbatą. Czy zatem warto? Moim zdaniem na pewno warto przetestować, jaki wpływ sprzężony kwas linolowy ma na Wasz organizm. Rezultaty będziecie już musieli ocenić indywidualnie.
Część pigułek na odchudzanie jest dostępnych wyłącznie na receptę od lekarza. Na rynku jest wiele leków na odchudzanie. Większość działa na zasadzie hamowania apetytu lub zmniejszenia ilości wchłanianego tłuszczu z pożywienia. Bardzo popularna pigułka na odchudzanie, przede wszystkim wśród kobiet, to Mysimba. Blokuje działanie tzw. układu nagrody. Dzięki temu po spożyciu niezdrowej żywności nie będziecie odczuwać aż takiej przyjemności. Jednocześnie hamuje apetyt, przez co łatwiej utrzymać dietę. Jak już wspomniałem w przypadku glukomannanu, może to prowadzić do jedzenia zbyt mało. Jeszcze raz przypominam, że nie dostarczamy wtedy wystarczającej ilości niezbędnych składników odżywczych. Może to powodować liczne zaburzenia prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Druga popularna tabletka na odchudzanie na receptę to Orlistat. Mechanizm działania polega na obniżeniu wchłaniania tłuszczu z posiłków przez jelita. Dzięki temu dochodzi do utraty wagi. Badania jednak pokazują, że ludzie zażywający ten lek stracili tylko ok. 3% więcej tłuszczu niż osoby, które nie brały leku. I nie chodzi tu o 3% ogólnej masy ciała, lecz zrzuconego tłuszczu. W przypadku spalenia kilograma tłuszczu jest to zatem różnica rzędu 30 g. Skutki uboczne, jakie mogą występować przy zażywaniu Orlistatu to biegunki, ból brzucha i nieregularne wypróżnienia.
Tabletki odchudzające na receptę pomagają schudnąć, ale mogą też powodować szereg skutków ubocznych. W mojej opinii, aby zadbać o smukłą sylwetkę, nie trzeba brać leków na receptę. To nadal jedynie drobne wsparcie diety. Lepsze efekty osiągniecie, odpowiednio zmieniając nawyki żywieniowe. Miesięczna kuracja lekami na odchudzanie to koszt rzędu kilkuset złotych. Myślę, że lepiej przeznaczyć tę kwotę na trenera/dietetyka. Taka osoba pomoże Wam ułożyć odpowiedni planu na redukcję. Zadbajcie o swoją motywację i ćwiczcie bez wymówek. Gwarantuję Wam, że przyniesie to lepsze rezultaty, niż jakikolwiek suplement diety.
W przypadku tabletek na odchudzanie nie istnieje złoty środek, który sam rozwiąże wszystkie problemy. Nie ma magicznej pigułki, która wykona za Was całą pracę. Myślę, że omówione przeze mnie środki mogą w pewnym stopniu ułatwić odchudzanie. Nie można jednak spodziewać się po nich niesamowitych efektów. Najwięcej badań przeprowadzono na temat kofeiny oraz ekstrakt z zielonej herbaty. Są to środki, które z czystym sercem mogę Wam polecić. Największą ich zaletą jest to, że nie wymagają zażywania żadnych tabletek. Jeżeli już chodzi o pigułki, to bardzo silne działanie ma Mysimba. Osoby stosujące te tabletki gubią dużo kilogramów w bardzo szybkim tempie. Wywołuje on jednak wiele skutków ubocznych i można stosować go tylko po otrzymaniu recepty od lekarza. W związku z tym może zostać Wam przepisany tylko w trudnych przypadkach.
Najczęstsze niepożądane skutki uboczne tabletek na odchudzanie to dolegliwości żołądkowe. Nie wszyscy trawią je tak samo. Należy również pamiętać, że suplementy diety nie podlegają takiej samej kontroli, jak leki. W przypadku leków wymagane jest zatwierdzenie przez FDA – Agencję Żywności i Leków. Suplementy nie podlegają aż tak dokładnej kontroli. Ich stosowanie nie zawsze będzie całkowicie bezpieczne. Zanim kupicie jakikolwiek suplement na odchudzanie, najlepiej skonsultujcie się z lekarzem, dietetykiem czy trenerem personalnym.
Poza tym pamiętajcie, że dla osób początkujących nie suplementy są najważniejsze. Idealnym sposobem w tym wypadku będzie zmiana nawyków żywieniowych. Zwiększenie ilości białka i warzyw w diecie oraz dodanie regularnie wykonywanych ćwiczeń. Więcej na ten temat znajdziecie np. W moim artykule dotyczącym podstawowych błędów w odchudzaniu. Teraz zapraszam was również do obejrzenia materiału, w którym opowiem jak schudnąć bez wysiłku.
Autor poleca również |